Czerwona rewolucja - dlaczego?
Napisane: sobota, 15 maja 2010, 16:22
22 zabitych od wczorajszego wieczoru - to ostatnie oficjalne dane EREWAN. Sami cywile - ani jednego żołnierza. Zwykła statystyka. Może to przemówi trochę do ludzi popierających obecny rząd? Może nie - trudno...
Kilka informacji z tajskich mediów (niezablokowanych):
- rzeczywista liczba ofiar jest nieznana, gdyż żołnierze szybko "sprzątają" ciała
- snjaperzy strzelają tylko do czerwonych posiadających broń - oficjalna wersja rządu
- wojsko strzela do sanitariuszy udzielających pomocy rannym - co najmniej jeden sanitariusz jest w szpitalu jako pacjent(postrzelony dziennikarz Nation musiał czekac 20 minut na pomoc, bo kule latały wokół)
Gdzie są "teroryści"? Czy tak trudno zauważyć zwykłą eksterminację?
Kilka informacji z tajskich mediów (niezablokowanych):
- rzeczywista liczba ofiar jest nieznana, gdyż żołnierze szybko "sprzątają" ciała
- snjaperzy strzelają tylko do czerwonych posiadających broń - oficjalna wersja rządu
- wojsko strzela do sanitariuszy udzielających pomocy rannym - co najmniej jeden sanitariusz jest w szpitalu jako pacjent(postrzelony dziennikarz Nation musiał czekac 20 minut na pomoc, bo kule latały wokół)
Gdzie są "teroryści"? Czy tak trudno zauważyć zwykłą eksterminację?