eTajlandia

Zaczyna sie sezon w Tajlandii, rzad od 1-15 stycznia 2014 wprowadza oplate wjazdowa , niby dla "zwiększenia jakości zwiedzających" ,ale jednoczesnie przyznaja ,ze wprowadzenie oplat ma na celu zapewnic dochod od "tanich turystow " . Cudzoziemcy, którzy przybywają do Tajlandii na , nie więcej, niż trzy dni - będa placic 30 bahtów za dzień, podczas gdy za pobyt dłuższy niż trzy dni w kraju, trzeba bedie zapłacić 500 bahtów. Jednorazowo 500 Bath bedziemy placic przy wjezdzie samolotem, na innych granicach bedzie to kosztowac 30 bath za kazdy dzien...
Sa jakies sprzeciwy tajskich politykow, ale... , ale jakos nieprzekonywujaco, mysle ze dla zachowania pozoru , ze zalezy im na wszystkich turystach.
Wyjazd na granice po odsteplowanie wizy 60 dniowej to bedzie wydatek, o ok. 2000 ... wiecej

jest to opłata, którą się motywuje przede wszystkim pokryciem kosztów leczenia farangów przez publiczna służbę zdrowia.
Niestety większość turystów "budżetowych" nie wykupuje żadnego ubezpieczenia zdrowotnego i dla tego teraz każdy z nas ewentualnie będzie za to płacił...

Ale sobie wykombinowales , od roku debatuja o wprowadzeniu obowiazkowego ubezpieczenia dla turystow . Wjazd bedzie uwarunkowany posiadaniem polisy ubezpieczeniowej.
Wielka pora . Faktem jest, ze spora czesc turystow, uwaza , ze kasa na ubezpieczenie sie, to ... zbytek .

Zartujesz? Oby turyści nie uciekli...

a skad to wiadomo, czy wiekszosc miala polisy skoro mnie na przyklad nikt nigdy nie pytal na lotnisku? i jak mam to niby teraz udokumentowac ? mam ubezpieczenie w ramach konta bankowego i znam numer na ktory moge dzwonic w razie potrzeby, zadnych dokumentow. jestescie pewni co piszecie ? jakies zrodla?

Wiemy , bo czytamy Thai newsy . Dotychczas nie ma obowiazku ubezpieczenia sie na okres podrozy.
Dlatego , nikt na lotnisku nie pyta Ciebie o polise .