eTajlandia

przez **lenarcik** » sobota, 22 maja 2010, 11:08

Wczorajszy spacer po Rachprasong: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/bang ... 39641.html

@Administrator
Takie pytanie - wydaje mi się, ze gdzies zniknely 3 posty z forum "ostrzezenie przed rozruchami w bangkoku w marcu".
Na post napisany przez massagewarsaw » czwartek, 20 maja 2010, 14:41dodałem swoją odpowiedz. Po jakiejs chwili massagewarsaw dodal swoj post, a ja swoj. Tak wiec poprze jakis "blad w oprogramowaniu" zniknely 3 posty.
Uprzejmie prosze o sprawdzenie powyzszego. Z gory dziekuje.
Pozdrawiam

Ups, już widzę co się stało. Dyskusja zaczęła odbiegać od bieżących wydarzeń w stronę polityki, więc chciałem te kilka postów przenieść do nowego wątku, ale zrobiłem to w pośpiechu i wygląda na to, że zamiast przenieść udało mi się je skasować. Niestety nie mam możliwości ich przywrócić. Przepraszam!

przez **massagewarsaw** » niedziela, 23 maja 2010, 18:16

nie ma problemu, to bylo klocenie sie o slowka (definicja terroryzmu), nie ma sensu tworzyc kolejnych watkow politycznych na forum, badz co badz, o turystyce w tajlandii. Ten wystarczy

przez **Vit** » poniedziałek, 24 maja 2010, 08:44

Administrator napisał(a):Ups, już widzę co się stało. Dyskusja zaczęła odbiegać od bieżących wydarzeń w stronę polityki, więc chciałem te kilka postów przenieść do nowego wątku, ale zrobiłem to w pośpiechu i wygląda na to, że zamiast przenieść udało mi się je skasować. Niestety nie mam możliwości ich przywrócić. Przepraszam!

Cenzura!

przez **zeglarz** » poniedziałek, 24 maja 2010, 12:38

Rewola przestan wypisowac słoneczko i nawolywac do rozwiazan silowych. Ja sie toba chetnie zajme skoro tak uwielbasz uzywanie przemocy. :evil:

przez **rewola** » poniedziałek, 24 maja 2010, 13:21

@Vit -chyba zbyt daleko idaca interpretacja

@Administrator - no coz, co sie stalo,to sie nie odstanie

@Massagewarsaw - szkoda, ze tak uwazasz. Ja natomiast pozwole sobie miec inne zdanie. Uwazam, ze ta dyskusja byla bardzo konstruktywna. Jezeli wymiane pogladow - nazywasz klotnia ?? No to faktycznie nie ma co kontynuowac. Problem polega tylko na tym, ze nie odpowiedziales mi na moje pytania.
Poza tym poruszyles/las bardzo wazna kwestie - "ludobojstwo". Do tego sie odniose pozniej.
Tak wiec przez "maly blad" nie mozemy kontynuowac naszej dyskusji, a szkoda.

@Zeglarz - czy poza straszeniem cos wiecej mozesz powiedziec. Jestem juz chyba trzecia osoba na forum, na ktorej posty odpowiadasz w ten sposob??? Moze jakies argumenty??? Jak bys przeczytal reszte moich postow (ktore przez przypadek zostaly skasowane, mialbys pelny obraz sytuacji moich pogladow. A tak dup...

@All
Dla kazdego kto jest zainteresowany najnowsza historia Tajlandii, polecam poszukanie informacji o wydarzeniach w Tak Bai w 2004 roku. Historia ta moze rzucic troszke inne swiatlo na to co sie wydarzylo ostatnio w BKK.

przez **Vit** » poniedziałek, 24 maja 2010, 18:14

rewola napisał(a):@All
Dla kazdego kto jest zainteresowany najnowsza historia Tajlandii, polecam poszukanie informacji o wydarzeniach w Tak Bai w 2004 roku. Historia ta moze rzucic troszke inne swiatlo na to co sie wydarzylo ostatnio w BKK.

Tak Bai to trochę nie na temat. Choć.. możnaby się jakoś podpiąć i do tego. Trzeba pamiętać
o jednym, agresywne protesty są tłumione wszędzie na Świecie. Nieważne czy to Rosja, Chiny,
Tajlandia czy US&A '70, albo Francja kilka lat temu. Destabilizacja kraju jest zazwyczaj komuś
na rękę (nieważne czy to wrogie państwo, wroga ideologia, tajne służby, machinacje finansowe).

Natomiast rząd kraju ma za zadanie do takiej destabilizacji nie dopuścić. Dopóki protest jest
w formie pielęgniarek na warszawskim chodniku to można go olewać - olewa się wszędzie, US&A
w tym przoduje (tam każdy może wziąć transparent i pochodzić z nim wokoło drzewa, ale gdyby
wpadł na pomysł zniszczenia mienia - to sądy urządziłyby go tak, że jego potomkowie spłacaliby
kary 7 pokoleń naprzód). Jeśli protest zamienia się w jatkę, niszczenie mienia, itd.. to wiadomo,
jest interwencja. Zwykle nie jest brutalna, ale z czasem może się skończyć rzezią.

przez **zeglarz** » wtorek, 25 maja 2010, 12:42

Rewola, nie bede dyskutowal z kims kto nawoluje do rozlewu krwi w moim wlasnym kraju. Jestes tutaj gosciem, zdobadz podstawowa wiedze o kraju, o ktorym sie wypowiadasz, a bedziemy rozmawiali do rana. Skoro jestes zwolennikiem uzycia sily, pamietaj, ze zawsze ktos moze uzyc jej przeciwko Tobie. I nie traktuj tego jako grozby tylko dowiedz sie wiecej i przestan naduzywac naszej goscinnosci. :evil:

przez **rewola** » wtorek, 25 maja 2010, 13:50

Zeglarzu,
1/ nigdzie nie nawolywalem do rozlewu krwii !!!! - nadinterpretowujesz moje slowa. Przeczytaj post jeszcze raz.
2/ To nie jest tylko Twoj kraj, to kraj prawie 65 mln ludzi. Nie wiesz jakie inni maja poglady.
3/ Co / kto Ci daje PRAWO mowienia czy jestem gosciem i co wiem o tym kraju - co Ty o mnie wiesz?? Skad wiesz ile tu mieszkam, skad wiesz jaka mam wiedze o kraju - stad ze mam inne poglady niz Ty? Ciekawa interpretacja - jednak bardzo mylna. O swoich pogladach ktore wyznawalem nie bede mowil, bo po tym co sie stalo, to jest mi WSTYD.
Czy kazdy kto bedzie mial inny poglad na sytuacje bedzie przez Ciebie straszony i bedzie mu wypominane, ze jest gosciem i nic nie wie o kraju???
Moze jak tak duzo wiesz, to podziel sie z nami ta wiedza!!! Na razie z tego co wiedze, to jedyne co piszesz, to albo grozby, albo insynuacja o braku wiedzy/zrozumienia kraju w ktorym zyjemy/przyjezdzamy. Oswiec nas!
4/ Twojej goscinnosci nienaduzywam!!! Rowniez jak inni mieszkancy, tutaj mieszkam, tutaj place podatki!
5/ Prosilem Cie juz o niegrozenie mi. Wydaje mi sie, ze to lamie punkt 8 regulaminu forum.

Jak bedziesz chcial podyskutowac, a nie wylewac "zolc" to zapraszam. Bardzo chetnie z Toba podyskutuje.
Pozdrawiam,

przez **rewola** » wtorek, 25 maja 2010, 13:53

Vit, nic dodac, nic ujac.
Z Tak Bak, to chodzilo mi bardziej o osobe ktora - wydaje mi - pociaga / la za sznurki wtedy i teraz. Jednak to jest tylko wymysl mojego umyslu. Zadnych dowodow na to nie mam.

eTajlandia

Kto przegląda forum