dlatego podstawowym pytaniem jest to,czego agnieszka poszukuje
co do podejscia do turystow,o ktorym piszecie, coz...mysle,ze wiele z tego jest wina naszego/turystow zachowania...przynajmniej w jakiejs czesci, to,co czasem widuje na wyspach..tragedia..
agnieszko,ja osobiscie nie polecam tobie tych mocno skomercjalizowanych wysp tajskich..jest tyle pieknych miejsc jak koh tao,koh chang,koh lipe i inne , cudowne,dziewicze,bez pijanych turystow,wszechogarniajacego jezyka rosyjskiego i takich tam...