Wynajem samochodu i podrozowanie na wlasna reke

[hrumak]

Witajcie ,

Wybieram sie na Phuket w lutym, mam kilka pytan, glownie o wynajem samochodu i podrozowanie.

Wiem jakie sa mniej wiecej oplaty za wynajem i ceny paliw , ale nie moge nic znalesc odnosnie oplat za autostrady. Wiem ze czesc (wszystkie ?) jest platna , przeszukalem juz wszystkie chyba mozliwe strony i nie znalazlem informacji

Poza tym czy jest bezpiecznie dla nas wynajmowac tam samochod i jezdzic na wlasna reke ? Mialem pomysl na podroz Phuket - Bangkok, wiem ze to jest 800km , ale polaczen kolejowych to raczej stamad nie ma a lotnicze odpadaja

Dzieki za pomoc.

[jackmars]

Witaj,
po autostradach w kraju jedziesz bezpłatnie, droga do Pattai jest płatna, obwodnica Bangkoku w większej części, oraz same autostrady w centrum Bangkoku. Po kraju podróżowanie jest przyjemne, ale jesteś pewny, że jeżdżenie po centrum Bangkoku nie sprawi Ci problemów..... To naprawde inny świat na drodze.

[massagewarsaw]

z phuket dp bkk sa autobusy, mozliwe, ze rowniez w wersji lux, 38 pasazerow - tak, jak samochod z wlasnym kierowca, tylko 10 razy taniej

[hrumak]

Myslalem o tym zeby samochod "gdzies" zostawic na przedmiesciach i wsiasc w skytrain albo inny srodek masowej komunikacji jak metro czy cos jesli chodzi o sam bangkok.

Autobusy ... jaki czas przejazdu i jakie koszta ? chodzi o to ze chcialbym zaliczyc w bangkoku nurkowanie w oceanarium z rekinami , co juz eliminuje samolot jako srodek transportu.

Czyli rozumiem ze podrozowanie samemu wynajetym samochodem nie powinno stanowic problemu

[massagewarsaw]

do oceanarium nie wpuszcza cie z wlasnym sprzetem - dadza ci wlasny, na ktorym polegaja (sa odpowiedzialni za twoje zdrowie).

wiec samolot.

autobus troche dluzej niz samochod, za to wiele razy taniej, pewnie okolo 500-700 baht - transport w tajlandii, nawet samolotem, jest tani. Dla ciebie pryszcz.

metro/skytrain jest w centrum - musisz sie do nich przedrzec przez przedmiescia, 30 minut (z reguly w korku).

[hrumak]

bardziej mi chodzi o nie moznosc latania po nurkowaniu .... nie wiem jakie tam maja warunki ale napewno maja glebiej niz 5m.

lot to 3300BHT powrotny za 1 osobe, wiec tez nie tak tanio jak by sie wydawalo. No nic pomysle jeszcze nad tematem

Samochod to 600BHT + paliwo (1600km to 2500 BHT) jak by nie liczyc wychodzi duzo taniej , rozumiem ze bardziej meczace ... ale jest mozliwosc zatrzymywania sie gdzies po drodze i poznawania innych zakatkow Tajlandii

Dzieki za wskazowki

[lenarcik]

Autobus z Phuketu do Surat Thani - 4h. A stamtad nocny pociag sypialny do Bangkoku. Wysiadasz w samym centrum przy stacji metra. Ja jechalem z Hat Yai do Bangkoku - Troche ponad 900km - 18h pociagiem sypialnym. Sama zabawa No i samochod w Bangkoku to...najpierw trzeba zobaczyc zeby uwierzyc. Pierwszym razem gdy bylem w Tajlandii to tez mialem zamiar wynajac samochod, ale rozmsylilem sie po zobaczeniu tego, co sie dzieje w Bangkoku. Znajomy, ktory wynajal kiedys samochod w BKK probowal 7h wyjechac z miasta, bo nie bardzo wiedzial jak. Nie mowie, ze ci sie nie uda, ale mierz sily na zamiary

[massagewarsaw]

tak, mozna z przesiadka, ale to zawsze klopot i czekanie. Sa rozne pociagi, niektore zatrzymuja sie na prawie kazdej stacji, inne tylko na kilku najwiekszych. Express z surat thani do bkk od 8h 30 min

[jackmars]

Lenarcik ma dużo racji,
ja jeżdże po Bangkoku codziennie zawodowo, wcześniej byłem kierowcą zawodowo w Polsce wiele lat, ale to co tutaj się dzieje w Bangkoku na drodze, polecam omijać taką formę Tobie jeśli nie jest to konieczne. Sama topografia miasta do poznania z punktu widzenia zza kierownicy z ich przepisami to wielka różnica z tym co mamy w kraju. Faktycznie można szybko wyjechać z samego centrum miasta, nawet w pół godziny, ale po prostu trzeba znać miasto dobrze, a wystarczy czasem jedna pomyłka i w korku trzeba nadrabiac trase jednokierunkowymi drogami i to może spowolnić wyjazd o dodatkowe nawet 2 godziny. Jesli masz chęć pojezdzić to sugeruje poza Bangkokiem zdecydowanie, zaoszczędzisz wielu nerwów, lub nawet niemiłych przygód na drodze. Tak jak piszą inni duzo lepiej jest dla turysty wybrać pociąg czy autobus, są dobrze zorganizowane i wygodne. Wiem, że przygoda czasem wzywa aby coś popróbować, ale lepiej mierzyc siły na zamiary.

[tomekd]

hmmm,
jak przypominam sobie te zakorkowane ulice i masę jeżdżących skuterów po Bangkoku to nie wsiadłbym jako kierowca do jazdy po Bangkoku, naprawde podziwiam tych którzy zaczęli tam jeżdzić, nie dość że po drugiej stronie kierownica a ci szaleni motocykliści dookoła..... Istny "sajgon".