Nawigacja w dziale ""
Do Tajlandii 
Nadchodzi ważna decyzja dla tajlandzkiego przewoźnika narodowego Thai Airways. Obecnie dyskutowane są kluczowe decyzje, które określą przyszłość linii lotniczych. Linia lotnicza wciąż krwawiła gotówkę na długo przed kryzysem koronawirusa, który rozpoczął uziemianie samolotów od początku lutego tego roku.
Losy Thai Airways znajdowały się w ostatniej dekadzie w spiralę śmierci, których kulminacją były straty w ciągu ostatnich trzech lat - 2,11 mld bahtów w 2017 r., 1,6 mld bahtów w 2018 r. I ponad 12 mld bahtów w ubiegłym roku. W tej chwili rząd Tajlandii zaoferował kolejną linię życia, ale domaga się wprowadzenia zasadniczych zmian strukturalnych jako warunku wlania do firmy większej ilości gotówki i pożyczek.
Linia lotnicza, nadal uziemiona do co najmniej do końca tego miesiąca, musi spróbować odkryć się na nowo w nowym paradygmacie Covid, trudnym podjeździe dla nawet najbardziej dochodowych i opłaconych linii lotniczych na świecie. Prywatne dyskusje na temat restrukturyzacji i pożyczek rządowych przeniosły się teraz na domenę publiczną, a rząd musi teraz postępować ostrożnie, nawigując odpowiedzialne wykorzystanie środków publicznych i resztkową miłość do krajowych linii lotniczych.
Opozycja, wysocy rangą przedstawiciele rządu, znani tajlandzcy biznesmeni i opinia publiczna kwestionują teraz obietnicę rządu dotyczącą ratowania walczących linii lotniczych.
Nawet premier Prayut Chan-o-cha przyznał, że politycznie naładowana kwestia będzie trudna do poruszania się, podczas gdy wielu Tajów stara się wyżywić, a rząd rozważa rzucenie prawie 60 miliardów bahtów na nieudany biznes.
Narastające problemy krajowych linii lotniczych trafiły na pierwsze strony gazet w marcu, kiedy Sumeth Damrongchaitham zrezygnowała z funkcji prezesa firmy, ponieważ podobno nie udało się zatwierdzić wcześniejszego planu rehabilitacji.
Na początku tego tygodnia Biuro Zarządzania Długiem Publicznym ogłosiło, że będą działem, który zabezpieczy linię lotniczą jako kapitał obrotowy. Ale tajski gabinet jeszcze nie zatwierdził pożyczki ratunkowej. Linia lotnicza byłaby pierwszym państwowym przedsiębiorstwem z listy SET, w którym Ministerstwo Finansów staje się poręczycielem pożyczki.
Thai Airways jest pochowany na długiej liście głęboko zakorzenionych problemów, które obejmowały ostatnią dekadę, od platformy internetowej, sprzedaży biletów i sprzedaży, wyborów samolotów i kontrowersji dotyczących zakupu samolotów i silników. Porażka związana z wykorzystaniem silników Rolls Royce'a we flocie Boeinga 777 to tylko jedna z historii, która ugruntowała reputację linii lotniczych.
W styczniu 2017 r. Wyszło na jaw czteroletnie dochodzenie brytyjskiego Biura ds. Poważnych Nadużyć Finansowych. Ustalono, że producent silników lotniczych Rolls-Royce wręczył łapówki „… agentom państwa tajlandzkiego i pracownikom Thai Airways…” w celu zabezpieczenia zamówień na silnik Rolls-Royce T800 dla Boeinga 777-200. Rolls-Royce przyznał się do opłaty i zgodził się zapłacić kary. Nielegalne płatności w wysokości 36,38 mln USD miały miejsce w latach 1991–2005. Łapówki zostały wypłacone w trzech transzach…
• 1 czerwca 1991 r. - 30 czerwca 1992 r .: Rolls-Royce zapłacił 660 mln bahtów (18,8 mln USD)
• 1 marca 1992 r. - 31 marca 1997 r .: Rolls-Royce zapłacił 10,38 mln USD
• 1 kwietnia 2004 r. - 28 lutego 2005 r .: Rolls-Royce zapłacił 7,2 mln USD
Rząd odrzucił wezwania premiera Prayuta Chan-o-cha do skorzystania z uprawnień Sekcji 44 w celu ograniczenia biurokracji w dochodzeniu w sprawie skandalu przekupstwa Rolls-Royce'a. Odpowiedź Krajowej Komisji Antykorupcyjnej rządu Tajlandii na informacje dostarczone przez FZŚ jest „letnia” i „… może być bardziej zawstydzająca niż sam skandal”. - Wikipedia
Kontrowersje budził także zakup 10 żmudnych, długodystansowych samolotów Airbus w latach 2002-2004 podczas administracji Thaksin. Wdrożenie statku powietrznego na nieprzerwanej trasie Bangkok-Nowy Jork spowodowało straty rzędu siedmiu miliardów bahtów w ciągu zaledwie trzech lat.
Linia lotnicza nadal posiada samoloty, które raczej nie będą sprzedawane i zostały mocno zdewaluowane.
Współzałożyciel Ruchu Postępowego (i były kandydat na premiera i lider rozwiązanej partii politycznej Future Forward) Thanathorn Juangroongruangkit twierdzi, że rząd „popełniłby poważny błąd, gdyby wykorzystał pieniądze podatników na wsparcie linii lotniczej”.
Oto kilka innych kluczowych punktów, z którymi Thai Airways i rząd będą musieli się zmierzyć w nadchodzących miesiącach, starając się przywrócić linię lotniczą z powrotem do nieba.
• Społeczna opozycja przygotowuje się do pakietu ratunkowego dla Thai Airways
• Podobno przedsiębiorstwa państwowe szukają pożyczki o wartości 58,1 mld bahtów, gwarantowanej przez Ministerstwo Finansów, które jest właścicielem 51% spółki
• Słabe wyniki, złe zarządzanie finansami i domniemana korupcja osłabiły zaufanie do czegoś, co kiedyś było „dumą narodu”
• Plan ratunkowy nie został sfinalizowany, a minister transportu Saksayam Chidchob mówi, że linia lotnicza przedłoży poprawioną propozycję do końca maja
• Tajski premier poinformował 12 maja, że gabinet nadal nie otrzymał planu rehabilitacji dla Thai Airways
