Ponad 30 tancerek A-Go-Go przybyło rano na posterunek policji w Pattaya, twierdząc, że ich szef zagraniczny im nie zapłacił pieniędzy za pracę. Pochodzili z baru na Walking Street. Firma jest prawdopodobnie na sprzedaż.
Prezent, 29 lat, reprezentująca grupę, powiedziała, że właściciel jest im winny łącznie 400 000 bahtów. Powiedziała, że zagraniczny właściciel – bez podania obywatelstwa - nie zapłacił im Ich wynagrodzenie należało w dziesięciodniowym cyklu kroczącym 24 października. Poprosił o opóźnienie i obiecał, że zostaną wypłacone wczoraj o 21 wieczorem. Ale kiedy nadszedł czas, nigdzie nie było widać właściciela.
Gift powiedział policji i mediom, że pracownikom wypłacano około 1200 bahtów dziennie, a 60-70 osób nie otrzymało wynagrodzenia. Powiedziała, że wszyscy są zmęczeni i mają dość - byli zmuszeni tańczyć na wysokich obcasach przez siedem lub osiem godzin dziennie. Wszyscy mieli do zapłacenia rodzicom i dzieciom, a także czynsz i codzienne wydatki na pokrycie. Policja otrzymała raport i doradziła kobietom, aby skontaktowały się bezpośrednio z działem zatrudnienia w Chonburi.
Na stronie Facebooka dla baru, a także w lokalach na Walking Street znajdują się znaki reklamujące biznes jest na sprzedaż. Strona na Facebooku podaje: „Ładne gogo, piękne i seksowne dziewczyny, normalny personel”.