pewnie oddzielna dyskysja, ale warto tam byc, nawet kilka dni.
unikalna kolonialn architektura, mieszanka kulturowa, wjazd kolejka linowa na okoliczna gore (a tam przejscie po linach w wierzcholku dzungli). Jest muzeum, sa imprezy kulturalne i kultowe. Rowniez najwieksza swiatynia buddyjska w malezji jest wlasnie tu, kolo kolejki na gore.
lepsze na wypad przez granice, niz vientiane