Szukam pracy w Bangkoku lub Pattaya

[krzysztof s]

Taaaak... Wchodzi się ot tak....Tutaj przyjmują każdego białasa, co ma k....sa Ponadto płacą mu 10k $ miesięcznie
Na poważnie, jako programista nie masz szans, cokolwiek byś umiał,. Jako nauczyciel angielskiego możesz liczyć na 20000-35000 baht (czasem bonusy np. w postaci gratisowego pokoju). Wymagania podstawowe: dyplom (tzn. magister) i kurs TEFL.

[Marcin Boryczko]

Czyli dyplom sobie wydrukować na miejscu, bo nikt się nie zna, a TEFLon skonczyć za 2500zł byle był dzięki postoję.

[krzysztof s]

Tefl-a za 2500 zł spokojnie zrobisz, ale dyplom lepiej mieć prawdziwy (często sprawdzają):) Tefla też sprawdzają.... W przypadku nauczycieli są z każdym rokiem coraz ostrożniejsi, więc nie łudź się , że lewe papiery przejdą.... A jak se lubisz postać, to stój I Medytuj przy okazji, ażeby na próżno nie stać

[Marcin Boryczko]

Nie, no stary zawsze chciałem mnichem pobyć, ale na to wiz nie dają. Ponadto muszę pilnować skromnych biznesów w Polsce, bo jednak chleb mi dają, czasami grube pieniądze, a praca i bycie mnichem raczej koliduje.

[talus]

Aktualnie jestem w Polsce, ale niebawem dla naszego biura w Bangkoku będziemy prowadzić rekrutację na kilka stanowisk związanych z IT. Rok temu zatrudniliśmy osobę z PL od administracji komputerami osoba ta nadal z nami współpracuje i jest zadowolona, ale w związku, że otwieramy nową siedzibę w innej części kraju chcemy zatrudnić nowe osoby do pracy. Na pewno będzie to programista (technologie webowe), administrator oraz 2 osoby związane z supportem (wsparcie prac naszego biura).
Jak chcesz napisz na priva coś więcej o sobie, doświadczenie, wykształcenie i na jakim poziomie jest Twój język angielski. Praca głównie z anglojęzycznym software oraz osobami posługującymi się tym językiem, także w miarę sprawnie należy się komunikować.
Napisz też jakie masz doświadczenie podróżnicze bowiem nie wszyscy, którzy są w czymś dobrzy dobrze czują się na dłuższą metę po zmianie miejsca zamieszkania.

[le_guano]

hey,
potrzebuje malej rady. chce na jakis czas przeprowadzic sie do tajlandii, jednak najwazniejsze dla mnie jets znalezienie pracy. szukam glownie jako lektor angielskiego (albo kazdej innej zwiazanej z angielskim, najchetniej w biurze), wysylajac cv przez internet. jednak bez wiekszego rezultatu. zastanawiam sie, czy nie lepiej pojechac do bangkoku (w sumie tam znalazlam najwecej ofert) i nie poszukac czegos sama, chodzac i zostawiajac cv, umawiajac sie na rozmowy. jednak nigdy nie bylam w tej czesci azji, i chcialabym najpierw dobrze sie do tego przygotowac. dodam, ze nie mam zadnego kursu, tylko dyplom anglistyki, co momentami wydaje mi sie niewystarczajace na tajskie wymagania... macie dla mnie jakies sugestie? bylabym bardzo wdzieczna.