eTajlandia

Dzieki za informacje w sprawie internetu. Dla mnie to jest istotna sprawa, poniewaz pracuje 'zdalnie' i 8 godzin dziennie musze byc online.

wobec tego komorka odpada, bo zbyt wolna i bedziesz czesto tracil polaczenie.

bierz kontrakt na najlepszy powszechny pakiet, bo przepustowosc jest zawsze nizsza od tej reklamowanej. Sa tez pakiety biznesowe, ale znacznie drozsze od europejskich. Nie polegaj na wi-fi w apartamentach, bo dostep moze miec kilkadziesiat osob.

Razem z kolega (badz dwoma, 2-3osoby w kazdym razie) znudzeni rutyna codziennego zycia planujemy wziac urlop dziekanski i przeprowadzic sie do Tajlandii na rok. W czasie wyjazdu bedziemy mieli po 20 lat. W sumie jedyne co potrafimy to angielski, bdb, ale nie biegle (12lat nauki). Poczytalismy wszystko na tej stronie, wszystko na tym forum, wiemy, ze nie bedzie cukierkowo, ale nie liczymy na luksusy. Mozemy mieszkac nawet w klatce 3x3m Jakie jest ryzyko, ze wyjazd nam sie totalnie nie uda? Planujemy poszukac pracy przez internet juz w Polsce, najlepiej w jakies szkole jako nauczyciele angielskiego (lecz nie mamy zadnych papierow na nauczyciela).

Mariusz napisał(a):Razem z kolega (badz dwoma, 2-3osoby w kazdym razie) znudzeni rutyna codziennego zycia planujemy wziac urlop dziekanski i przeprowadzic sie do Tajlandii na rok. W czasie wyjazdu bedziemy mieli po 20 lat. W sumie jedyne co potrafimy to angielski, bdb, ale nie biegle (12lat nauki). Poczytalismy wszystko na tej stronie, wszystko na tym forum, wiemy, ze nie bedzie cukierkowo, ale nie liczymy na luksusy. Mozemy mieszkac nawet w klatce 3x3m Jakie jest ryzyko, ze wyjazd nam sie totalnie nie uda? Planujemy poszukac pracy przez internet juz w Polsce, najlepiej w jakies szkole jako nauczyciele angielskiego (lecz nie mamy zadnych papierow na nauczyciela).

Witaj

Wszystko się da. Tajlandia jest takim krajem że może wam starczyć nawet 100 USd na miesiąc, jak i może nie starczyć 10.000k USD na miesiąc :]

W 3 osoby będzie wam znacznie łatwiej bo wynajem domu/mieszkania wyjdzie znacznie taniej. A to spory koszt.

Co do nauki angola się nie znam jak to wygląda

jesli twoj angielski nie jest biegly, nie masz zadnych uprawnien do nauczania to nie masz szans, szkoly potrzebuja native speaker.

nie licz na zadna prace, nawet na czarno, natomiast mozecie studiowac swoj kierunek czy z nim zwiazany.

jesli chcecie pracowac, to za granica, przez internet czy telefon - jest 6h roznicy czasowej, wiec wasze spanie w nocy bedzie pozarywane.

mam do wynajecia dom na obrzezach bangkoku (15 minut taksowka lub 30 minut autobusem do centrum) $300/miesiac viewtopic.php?f=9&t=26 - jesli wam umknelo. Moze w nim mieszkac 5-6 osob, mozecie podnajmowac pokoje was odwiedzajacych.

w jakim miescie planujecie mieszkac ?

btw - jak wygladaja ceny wynajecia pokoju zeby byl dostep do lodówki,pradu i łazienki bez robakow - dla 1 osoby - gdzies kolo Chachoengsao 24110 - ta okolica na google map pzdr

w malych miastach od $100/miesiac za gole sciany. Lodowke, pralke i meble (wlaczajac lozko) placisz z reguly osobno - mozesz wybrac co chcesz na miesiac.

depozyt z reguly za 2 miesiace i tyle samo czasu na wypowiedzenie.

rachunki z reguly po zawyzonych cenach - wlasciciel domu sam ustala stawki za elektrycznosc/wode, czasami sa one kilkakrotnie wieksze, niz placone bezposrednio.

ps jesli chodzi o $100/miesiac na pobyt w tajlandii to jest to znacznie za malo - samo najprostrze wyzywienie, gotowane samemu, to 100 baht/dzien. Zakwaterowanie jest najwiekszym wydatkiem, minimum 3k dla jednej osoby, ale taniej, gdy wynajac dom i mieszkac z kolegami.

Ta cała Tailandia jest słoneczko ceny zycia jakie tu sa podawane sa takie jak w europie lub tutaj w chicago zato pracy niema w tajlandii wiec albo zyc tylko z oszczędności albo bandytka innej drogi niet , a prawda , pozostaje jeść padłe szczury ,i popijać wode z kałuży . Swietlana przyszłość i niezły standard zycia . oczywiście nic nie moze stać na obcokrajowca , najlepiej żeby tylko przywieżć walute zakochać się oczywiście w Pattayi następnie kupić domy , otworzyć business i wszystko to zarejestrować oczywiście na tą piękną Tajską girlfriend

mozna jechać tam na wczasy , albo jak sie jest na liście gończym też

Ajj az tak zle, mowicie... Planujemy wyjechac do Bangkoku, wynajac jakis pokoj z lozkiem (najlepiej pietrowym ;p), sedesem i wanna/prysznicem, nic wiecej, tutaj nie chodzi o wygody. Planujemy rowniez zabrac jakies oszczednosci, badz popracowac w Anglii przez 2-3 miesiace i zaoszczedzic troche pieniedzy dodatkowo, razem przy dobrych wiatrach 8-10 tysiecy zlotych na osobe. Praca wystarczylaby taka, by po prostu miec na chleb i pokoj, mowicie, ze az tak ciezko? Nauczyciel w szkole podstawowe nie przejdzie? Jakis pracownik magazynu, inna praca silowa? Kierowca? Naprawde nic?