w tajlandii obcokrajowcy moga kupic tylko kondominium (apartament w bloku, gdzie wiekszosc wlascicieli apartamentow to tajowie).
poniewaz jest to jedyna mozliwosc kupna, to ceny sa sztucznie wygorowane. Jakosc budownictwa kondominiow jest wysoka (np moga uzywac importowanych materialow budowlanych, wyposarzenie, standard wykonczenia) i nie wszystkich obcokrajowcow stac na taki standard.
nawet dlugoletni rezydenci w tajlandii sklaniaja sie do wynajecia apartamentu/domu, raczej niz do kupno - chyba, ze jest to inwestycja, ktora sie splaca (czyli wynajmowanie krotkoterminowe dla turystow).
zanim zdecydujesz sie na kupno, to zdecydowanie musisz pojezdzic po kraju i posiedziec w kazdym z miejsc.
jezyk tajski nie jest konieczny, jesli jestes w bangkoku, chiang mai, pattaya czy phuket (te dwa ostatnie sa turystyczne i drogie), na prowincji jest nieodzowny.
jest to ciezki jezyk do nauki i jesli jestes w podeszlym wieku to bedzie ci ciezko go opanowac.