witam, jakis czas temu wrócilem z Tajlandii (bylem tam 3tyg) spodobało mi się i to nawet bardzo, planuje wybrac sie tam na okolo 4 miesiace marzec-czerwiec 2012 juz na własna reke (nie z grupa jak teraz). Myśle nad tym zeby zapisac sie do szkoly jezyka tajskiego - by dostać dłuższa zgodne na pobyt - jak to wyglada w praktyce tzn czy nawet jak nie chodze to i tak podbijają papierek i można siedzieć w taj ? Jako ,ze moj zawod pozwala mi pracowac gdzie chce - moge sobie pozwolic na taki wyjazd - tylko zastanawiam sie:
ile potrzeba pieniędzy zeby wynajac mieszkanie dosyć dobrze wyposażone (tzn kuchnia lazienka i klima) w dobrej dzielnicy i przedewszystkim bezpiecznej pod wzgledem okradania mieszkań - bo gdybym stracił laptopa z danymi to bym chyba umarł na zawal ;/ (najlepiej gdyby byl sejf) - moze byc mieszkanie kawalerka - bede sam.
jedzenie - no wlasnie, ktos pisal ,ze jedzac na ulicy mozna sie dorobic problemow z nerkami - czy sa jakies normlane knajpy gdzie mozna zjesc sniadanie/obiad/kolacje (dosyc dobrej jakosci) ? czy to juz lepiej sobie samemu gotowac ? - jakie sa koszty takiego jedzenia w knajpach (tych zdrowych) ?
no inne wydatki - wiadomo - wyjscie wieczorem/jakies atrakcje.
z moich wstępnych wyliczen wynika ,ze potrzebuje okolo 8-10 tys zl / miesiac - moze ktos to potwierdziec czy to realna granica ?
pozdrawiam i dzieki
4 miesiace w tajlandii - pare pytan
Posty: 8 • Strona 1 z 1
4 miesiace w tajlandii - pare pytan
przez Cross » wtorek, 1 mar 2011, 03:00
-
Cross - Posty: 4
- Dołączył(a): wtorek, 1 mar 2011, 02:09
4 miesiace w tajlandii - pare pytan
przez MrYogi » wtorek, 1 mar 2011, 04:47
Witam
Na 4 miesiące nie warto iśc na wizę edukacyjną, znacznie taniej wyjdzie zrobienie wizy turystycznej na 60-30 dni potem wyjazd do Kuala Lumpur i zrobienie nowej wizy turystycznej ( przy okazji zwiedzisz KL
)
Zalezy gdzie chcesz mieszkać, czy to w BKK, czy na Phuket, czy ... Ale za 2-3k PLN masz fajne mieszkanko mieszkanie.
Ja na Phuket płace 20.000YHB w wysokim sezonie i 16.000 THB w niskim, za 100m apartament, 2 sypialnie, 2 łazienki salon, kuchnia ( lodówka jest tylko po to aby trzymać wodę mineralną ) 3 łącza internetowe ( i tak wymieniłbym na jedną neostrade 2MB
, oczywiście full wyposażane, sprzątaczka 2 razy w tygodniu ( tu widok z balkonu 
Ogolnie poszperaj w internecie co gdzie i za ile, gdyż różnice są dość spore, zwłaszcza przy wynajmie powyżej 6 miesięcy, gdzie cena spada nawet o 50%
Jedzenie ? hmm tu jest wszystko, niemal każda kuchnia świata 9 jest nawet knajpa z polskimi pierogami z mięsem )
Ja ostatnio robiłem jakieś jedzenie dla siebie chyba w kwietniu 2010, jak byłem jeszcze w PL, tak to jem tylko na mieście.
Zresztą gotowanie samemu tutaj dla jednej osoby wychodzi drożej aniżeli wyprawa do większości knajp :]
Nie jest tak źle jak to Ty opisałeś. za 8-10k PLN to tu masz życie z Full wypasem i jeszcze zostanie zostanie :]
Na 4 miesiące nie warto iśc na wizę edukacyjną, znacznie taniej wyjdzie zrobienie wizy turystycznej na 60-30 dni potem wyjazd do Kuala Lumpur i zrobienie nowej wizy turystycznej ( przy okazji zwiedzisz KL
)Zalezy gdzie chcesz mieszkać, czy to w BKK, czy na Phuket, czy ... Ale za 2-3k PLN masz fajne mieszkanko mieszkanie.
Ja na Phuket płace 20.000YHB w wysokim sezonie i 16.000 THB w niskim, za 100m apartament, 2 sypialnie, 2 łazienki salon, kuchnia ( lodówka jest tylko po to aby trzymać wodę mineralną ) 3 łącza internetowe ( i tak wymieniłbym na jedną neostrade 2MB
, oczywiście full wyposażane, sprzątaczka 2 razy w tygodniu ( tu widok z balkonu 
Ogolnie poszperaj w internecie co gdzie i za ile, gdyż różnice są dość spore, zwłaszcza przy wynajmie powyżej 6 miesięcy, gdzie cena spada nawet o 50%
Jedzenie ? hmm tu jest wszystko, niemal każda kuchnia świata 9 jest nawet knajpa z polskimi pierogami z mięsem
)Ja ostatnio robiłem jakieś jedzenie dla siebie chyba w kwietniu 2010, jak byłem jeszcze w PL, tak to jem tylko na mieście.
Zresztą gotowanie samemu tutaj dla jednej osoby wychodzi drożej aniżeli wyprawa do większości knajp :]
Nie jest tak źle jak to Ty opisałeś. za 8-10k PLN to tu masz życie z Full wypasem i jeszcze zostanie zostanie :]
:]
- MrYogi
- Posty: 118
- Dołączył(a): wtorek, 18 sie 2009, 22:29
4 miesiace w tajlandii - pare pytan
przez Cross » wtorek, 1 mar 2011, 14:15
dzieki za odp. wlasnie dobrze ,ze mi przypomniales - internet - jak to wyglada ? potrzebuje dosyc stabilnego lacza - mysle o phuket albo bangkoku.
jak jest z ubezpieczeniem w razie wypadku (np. złamania nogi choroby itp...) opłaca się wykupić to full ? czy lepiej placic jak cos sie stanie szpitalowi + miec to podstawowe ?
no nie powiem mieszkanko 1 klasa - widok tez niczego sobie - to mieszkanie jest w jakimś zorganizowanym apartamentowcu czy załatwiałeś sobie sprzątaczkę i internet prywatnie ? szczerze mowiac to takie mieszkanie az za duze dla mnie ja bym raczej wolał sypialnio-salon albo sypialnia + jakiś salon + kuchnia + lazienka ale wszystko zeby bylo cacy (musze poszukac). pzdr
jak jest z ubezpieczeniem w razie wypadku (np. złamania nogi choroby itp...) opłaca się wykupić to full ? czy lepiej placic jak cos sie stanie szpitalowi + miec to podstawowe ?
no nie powiem mieszkanko 1 klasa - widok tez niczego sobie - to mieszkanie jest w jakimś zorganizowanym apartamentowcu czy załatwiałeś sobie sprzątaczkę i internet prywatnie ? szczerze mowiac to takie mieszkanie az za duze dla mnie
ja bym raczej wolał sypialnio-salon albo sypialnia + jakiś salon + kuchnia + lazienka ale wszystko zeby bylo cacy (musze poszukac). pzdr-
Cross - Posty: 4
- Dołączył(a): wtorek, 1 mar 2011, 02:09
4 miesiace w tajlandii - pare pytan
przez MrYogi » wtorek, 1 mar 2011, 14:37
Cross napisał(a):dzieki za odp. wlasnie dobrze ,ze mi przypomniales - internet - jak to wyglada ? potrzebuje dosyc stabilnego lacza - mysle o phuket albo bangkoku.
Hmm internetu tutaj to co 50 metrów inaczej :] tu masz storne co codziennie jest aktualizowane kto jakie ma łącze i jego prędkość. Ogolnie w ciągu ostatniego roku bardzo się poprawiło, ale rewelacji nie ma.
http://www.khunwoody.com/phuket-internet-speed/
Ps. BKK jest dobry na kilka dni, ale nie do życia, ale kto co woli :]
Cross napisał(a):jak jest z ubezpieczeniem w razie wypadku (np. złamania nogi choroby itp...) opłaca się wykupić to full ? czy lepiej placic jak cos sie stanie szpitalowi + miec to podstawowe ?
Ja mam wykupione Full w tutejszej ubezpieczalni i mam prawie wszystko z głowy, ale jak na 4 miesiące to raczej ubezpieczenie nie z tutaj tylko z np. PL
Wszystko zależy co się stanie, jak tylko drobne sprawy, to płacić samemu, ale , odpukać" stanie się coś poważniejszego ?? byle operacja i już rachunek jest masakryczny. Osobiście zalecam wykupić. ( ps. napewno nie w Gennerali, pomyłka a nie firma )
Cross napisał(a):no nie powiem mieszkanko 1 klasa - widok tez niczego sobie - to mieszkanie jest w jakimś zorganizowanym apartamentowcu czy załatwiałeś sobie sprzątaczkę i internet prywatnie ? szczerze mowiac to takie mieszkanie az za duze dla mnie
To mieszkanie w mini apartamentowcu na zboczu góry, akurat wynajmuje od znajomego co tu mieszka chyba z 20 lat ( ale cena i tka normalna )
Ne już byłem ale mam swój, jednak na wizie turystycznej czy edukacyjnej nie założysz internetu, do tego potrzebujesz WorkPermit albo znajomego taja :]
Sprzątaczka w cenie.
:]
- MrYogi
- Posty: 118
- Dołączył(a): wtorek, 18 sie 2009, 22:29
4 miesiace w tajlandii - pare pytan
przez Vit » sobota, 26 mar 2011, 09:56
Wiza ED - na 4 miesiące bez sensu. Jeśli chciałbyś zostać na rok, to napisz do mnie, powiem Ci jak
w praktyce wygląda wyrabianie i ile to trwa.
Bangkok, można się przyzwyczaić. Ja z kolei bym chyba na wyspie przestał robić cokolwiek, rozpiłbym
się na śmierć. Po 2 tygodniach spędzonych na ostatnich wakacjach wolałem wrócić do Bkk (choć ja to
akurat wieczorem przy piwie słyszę cykady i żaby, a nie szum autostrady)
Żyje bez ubezpieczenia całe moje dorosłe życie. W tym w Tajlandii od 7 lat. W tym czasie 2 operacje
mojej żony (20k i 30k), urodzenie dziecka (30k), i wizyty u lekarza, w tym 1 raz w roku poważniejsza,
zapalenie nerek, zapalenie ucha, etc. (2k), raz na 3 miesiące mniej poważna (1k). Razem nie wydałem
jeszcze połowy tego co wydałbym na ubezpieczenia, które niby pokryłyby moje wydatki - a wcale nie
jesteśmy zdrowi jak konie
Jedzenie. Jeśli lubisz - warto gotować samemu, jeśli nie to wynajdź sobie w okolicy parę knajp, nawet
gar-kuchni, ale zwróć uwagę na jakim oleju smażą, co wsypują do jedzenia, etc.. ja na mojej ulicy
miałem 1 dobrą, tanią budkę - teraz nie ma żadnej, niestety.. ale dużo gotujemy z żoną więc jest OK.
Poza tym restauracje, w których płacisz od 300 thb za 2 osoby są już w miarę przyzwoite jeśli chodzi
o jakość produktów.
Mieszkanie w dobrej okolicy w Bkk, kuchnia, łazienka.. hmm.. w sumie to Twoje parametry spełnia
tzw. komuna (opis mojego wspólnika), czyli bloki mieszkalne Lumpini. Myślę, że od 10k do 30k,
w zależnosci od lokalizacji oraz urządzenia mieszkania.
8-10k zł miesięcznie to już sztuka wydać. Będziesz sobie żył jak książę.. no może mały książę
w praktyce wygląda wyrabianie i ile to trwa.
Bangkok, można się przyzwyczaić. Ja z kolei bym chyba na wyspie przestał robić cokolwiek, rozpiłbym
się na śmierć. Po 2 tygodniach spędzonych na ostatnich wakacjach wolałem wrócić do Bkk (choć ja to
akurat wieczorem przy piwie słyszę cykady i żaby, a nie szum autostrady)
Żyje bez ubezpieczenia całe moje dorosłe życie. W tym w Tajlandii od 7 lat. W tym czasie 2 operacje
mojej żony (20k i 30k), urodzenie dziecka (30k), i wizyty u lekarza, w tym 1 raz w roku poważniejsza,
zapalenie nerek, zapalenie ucha, etc. (2k), raz na 3 miesiące mniej poważna (1k). Razem nie wydałem
jeszcze połowy tego co wydałbym na ubezpieczenia, które niby pokryłyby moje wydatki - a wcale nie
jesteśmy zdrowi jak konie
Jedzenie. Jeśli lubisz - warto gotować samemu, jeśli nie to wynajdź sobie w okolicy parę knajp, nawet
gar-kuchni, ale zwróć uwagę na jakim oleju smażą, co wsypują do jedzenia, etc.. ja na mojej ulicy
miałem 1 dobrą, tanią budkę - teraz nie ma żadnej, niestety.. ale dużo gotujemy z żoną więc jest OK.
Poza tym restauracje, w których płacisz od 300 thb za 2 osoby są już w miarę przyzwoite jeśli chodzi
o jakość produktów.
Mieszkanie w dobrej okolicy w Bkk, kuchnia, łazienka.. hmm.. w sumie to Twoje parametry spełnia
tzw. komuna (opis mojego wspólnika), czyli bloki mieszkalne Lumpini. Myślę, że od 10k do 30k,
w zależnosci od lokalizacji oraz urządzenia mieszkania.
8-10k zł miesięcznie to już sztuka wydać. Będziesz sobie żył jak książę.. no może mały książę
-
Vit - Posty: 254
- Dołączył(a): niedziela, 9 sie 2009, 13:49
- Lokalizacja: Bangkok
4 miesiace w tajlandii - pare pytan
przez safari » sobota, 26 mar 2011, 11:53
Powodzenia Cross 
odzywaj sie jak Ci idzie, jak masz ochote to na priv.
W przszlym tygodniu lece do BKK prawdopodobnie na kilka mies.
Vit: witam, zajrzyj please na priv jesli znajdziesz chwile, pozdrawiam
odzywaj sie jak Ci idzie, jak masz ochote to na priv.
W przszlym tygodniu lece do BKK prawdopodobnie na kilka mies.
Vit: witam, zajrzyj please na priv jesli znajdziesz chwile, pozdrawiam
- safari
- Posty: 1
- Dołączył(a): piątek, 25 mar 2011, 11:22
4 miesiace w tajlandii - pare pytan
przez Cross » niedziela, 27 mar 2011, 00:22
dzieki 
ale narazie to jeszcze plany a wiadomo jak to jest z planowaniem ;>
vit - ty masz zone + dziecko w taj - powiedz tak szczerze ile wynosi wasze zycie (taka srednia z roku) miesiecznie - interesuje mnie 2+1 wlasnie.
ale narazie to jeszcze plany a wiadomo jak to jest z planowaniem ;> vit - ty masz zone + dziecko w taj - powiedz tak szczerze ile wynosi wasze zycie (taka srednia z roku) miesiecznie - interesuje mnie 2+1 wlasnie.
-
Cross - Posty: 4
- Dołączył(a): wtorek, 1 mar 2011, 02:09
4 miesiace w tajlandii - pare pytan
przez Vit » poniedziałek, 28 mar 2011, 20:02
Nie mam zielonego pojęcia Naprawdę, nawet w przybliżeniu. Mam za duży cashflow, żeby to ogarnąć.
Naprawdę, nawet w przybliżeniu. Mam za duży cashflow, żeby to ogarnąć.-
Vit - Posty: 254
- Dołączył(a): niedziela, 9 sie 2009, 13:49
- Lokalizacja: Bangkok
Posty: 8 • Strona 1 z 1
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 3 gości