Czerwona rewolucja - dlaczego?

[massagewarsaw]

tak, kazdemu wedlug potrzeb.

nie, nie przerabialismy tego ostatnio - ostatnim razem we wspolnocie plemiennej (nadal kilkaset tysiecy ludzi na swiecie zyje w ten sposob).

To, co bylo ostatnio, to kapitalizm panstwowy. Nowy system spoleczno-ekonomiczny bedzie calkowitym zaprzeczeniem paradygmatu kapitalizmu o waznosci zysku i pieniadza, przed potrzebami spolecznymi, i bedzie to system swiatowy.

politycy, panstwo, ambasady, urzednicy panstwowi nie sa potrzebni w wysoko zorganizowanym i rozwinietym ekonomicznie spoleczenstwie (swiatowy kapitalizm podwaza ich racje istnienia, ale nadal ich potrzebuje dla utrzymania porzadku spolecznego) - zastapia ich demokratyczne struktury, ponad granicami terytorialnymi i ponad podzialem na rzadzacych i rzadzonych.

[Jaro W]

Bardzo ciekawa i pokojowa perspektywa.Trochę przypomina mi nauki Buddy.Tylko my,LUDZIE,jesteśmy bardzo krwiożerczymi istotami i od zarania dziejów mordujemy się często z błahych powodów.Chyba nigdy nie dojrzejemy do życia w takim systemie.

[massagewarsaw]

jako istoty spoleczne, wysoko zorganizowane i scisle zalezne od siebie, jestesmy tylko takimi, w jakim spoleczenstwie zyjemy - jesli zyjemy w harmonijnej wspolnocie, np w rodzinie, to zachowujemy sie zupelnie inaczej, niz jesli bysmy zyli w warunkach skrajnych do przetrwania, np. w dlugotrwalym wiezieniu czy obozie koncentracyjnym.

kapitalizm oparty jest na konkurencji, wspolzawodnictwie - slabsi ekonomicznie sa niszczeni lub podporzadkowuje sie ich, silniejsi maja wladze i dobrobyt. Stosunki ekonomiczne przenosza sie na stosunki spoleczne.

jestesmy uwarunkowani przez rodzine, wychowanie, szkole, prace, warunki polityczne, poziom rozwoju gospodarczego i dostep do srodkow materialnych i wiele innych czynnikow - jesli beda zmienione na lepsze, nasze zachowanie sie zmieni.

[Vit]

Wołają na to New World Order Jest taka teoria spiskowa.. blablabla..

Wszystko pięknie, ładnie. Nie wiem jednak czy zdajesz sobie sprawę, ale żeby wprowadzić
taki system ogólnoświatowo potrzebne są do spełnienia warunki:

1. Trzeba resocjalizowac wszystkie jednostki, którym się to nie podoba, czyli:
a. leniuchów, którzy lubią swój zasiłek,
b. ludzi pracowitych, którzy w nowym systemie będą się czuli źle (więcej pracy, mniej dóbr),

2. Resocjalizacja to łagodna forma narzucenia woli na społeczeństwo. Na pewno będą
protesty (głównie ludzi, którzy "nie rozumieją co jest dla nich dobre), po protestach
będą inne formy demonstracji, a potem ich tłumienia. Następnie okaże się, że te formy
resocjalizowania czy tłumienia zamieszek nie sprawdzają się, bo coraz więcej ludzi
protestuje. Dalej już znasz, powtórka z 1917. Polecam ponownie F. Ossendowski "Lenin".

3. Zakładamy, że udało się zwołać kolejną miedzynarodówkę, wszyscy przeciwnicy lepszego,
wspólnego przyszłego życia zostali wyrżnięci. Kim w tym momencie są ludzie, którzy tego
dokonali ogólnoświatowo? Jak Ty to mówisz - są oni "uwarunkowanie przez rodzinę, wychowanie,
szkołę..." etc.. Według Ciebie w tym momencie wszyscy Ci oprawcy odchodzą na zasłużoną
emeryturę - najlepiej na bezludną wyspę, na której umrą w spokoju (tak, żeby reszta nowego
społeczeństwa nie miała kontaktu ze złymi wzorcami). Wtedy do akcji wkracza super-idealne
społeczeństwo w Świecie, który spłynął krwią rozpoczyna jego odbudowę.

OK, OK.. opcja jest też inna, tak jak pisał Marks - najpierw mega-zaawansowany kapitalizm,
ogromne podatki (najlepiej 100% - w sumie Szwecji niewiele brakuje), demokracja (czyli
piorące mózgi odgórne założenia, z którymi "większość" się zgadza). A następnie, jeśli już
wszyscy w społeczeństwie zostali rasowymi niewolnikami systemu - jest idealnie. Taki Świat
mieliśmy bodaj przedstawiony w "Człowiek Demolka", ale i tam żyli jego przeciwnicy (pod ziemią).

To wszystko utopia, to piękne wizje, ale utopijne. Ale - podobno jest nadzieja. Jeśli czytałeś
kiedyś Biblię i wierzysz w to co tam jest napisane, to Świat będzie identyczny z tym, który
przedstawiłeś. Czego Tobie i wszystkim tu obecnym serdecznie życzę

[Jaro W]

Ja zdecydowanie nie piszę się na świat biblijny.Wolę zostać w tym,którym rządzi Matka Natura i selekcja naturalna dziadka Darwina.Reguły są jasne choć brutalne,wystarczy przyjąć je do wiadomości i zaakceptować. Narodziny i śmierć,przyczyna i skutek.Nie jesteśmy skazańcami losu,sami go tworzymy,każdy jak potrafi.No ale marzenia trzeba mieć piękne.

[Jaro W]

Mam pytanie do tych,którzy mają"licencję"na wypowiadanie się w sprawach Tajlandii:jak nazwać grupy ludzi które podpalały i dewastowały miasto? Ja w swoim słowniku nie znalazłem cenzuralnych określeń a określenia; "terroryści,świry,głupcy" nie zostały zaakceptowane.

[krzysztof s]

heh:) licencję? możesz sformułować bliżej lub pochwalić się swoją? doktorat politogii na uniwerku w bkk? (sponsorowanym przez żółtych...)
Jaro, pozwól, że uzupełnie Twój słownik: podpalacze, dewastatorzy i rozpaleni do "czerwoności" rebelianci... Zresztą każdy stosuje określenia, jakie przyjdą mu do głowy (tzw. projekcja w psychologii) lub które zasłyszał:(
Mam pytanie do Ciebie (nie wymagam licencji:) ) - jak nazwać rządzących, którzy strzelają do bezbronnych? Obrońcy selekcji naturalnej? Życzę Ci, obyś nigdy nie stanął po tej słabszej stronie ewolucji, bo pewnie szybko zmienisz zdanie. Wystarczy trochę wyobraźni i minimum inteligencji emocjonalnej (sprawdź choćby w Wikipedii, co to znaczy; Witku, Ty też przy okazji)
Pozdrawiam...

[Vit]

Krzysiu, jesteś zaślepiony komuną. Pomijasz fakty, PRZYPOMINAM, że pierwsze bomby
zostały rzucone między kilkunastoletnich żołnierzy, z których kilku zginęło. Podobnie było
z rakietami wystrzelonymi z granatników w kierunku stacji BTS. Przepraszam, ale gdzie
tu jest pokojowa demonstracja? Jaki rząd strzela? KAŻDY!! WSZYSTKIE RZĄDY STRZELAJĄ
jeśli dochodzi do sytuacji niszczenia mienia i terroryzowania okolicznych mieszkańców.

Na początku strzela się z armatek wodnych, używa gazu łzawiącego (np. w US&A tak
były tłumione zamieszki studenckie). Przypominam, że tam strzela się w momencie
jeśli podejrzany nie posłucha stróża prawa, NIE POSŁUCHA. Tam nikt nie cackałby
się z uzbrojonymi protestantami, a jeśli zostałyby podpalone największe centra
handlowe to wiesz co by się stało? Wszyscy zostaliby skazani, a karę grzywny
spłacaliby potomkowie - i to pewnie 7 pokoleń naprzód nie daliby rady.

[krzysztof s]

Witku, bywam zaślepiony wieloma rzeczami (nie osiągnałem i pewnie nigdy nie osiągnę świadamości Buddy), ale raczej nie komunizmem. Trochę mylisz pojecia.
Nie pomijam faktów - podaję te, o których Ty i inni zwolennicy reżimu zdają się zapominać
Jakoś bardzo dziwnie przypomina mi to manipulacje i retoryke rządu i tajskich mediów

[krzysztof s]

Apel Amnesty International do rządu Tajlandii w sprawie strzelania do bezbronnych (na polskiej stronie Amnesty): http://amnesty.org.pl/no_cache/archiwum ... 1274966244